Początkowo miał to być ślub i wesele dla rodziców i rodzeństwa. Jednak Ola i Olek zdecydowali, że ten dzień chcą świętować w większym gronie. Nie lubię się rozpisywać. Było dużo uśmiechów i śmiechu, były też łzy. Zresztą, zapraszam do obejrzenia galerii, a potem do spojrzenia na ich sesję ślubną 😉